Pamiętam jak dziś ten okres gdy wymyślałam naszą łazienkę do mieszkania. Wiedziałam, że toaleta będzie czarno-złota, zachwycałam się tym połączeniem dobre pare miesięcy i w sumie nawet dziś lubię to nasze wc :) Tak bardzo skupiłam się na dolnej łazience, że totalnie zapomniałam o tej drugiej, znacznie większej na górze. Na nią nie miałam zbytnio już pomysłu, bo najważniejsze, że miałam swoje czarno-złote królestwo i z tą górną wyszło jak wyszło :)
Natomiast teraz bardzo dobrze wiem jakie chce mieć łazienki, jakie będą kolory, materiały, dodatki. Dodatkowo wiem, że dwie będą w tym samym stylu. Beż żadnych płytek za 140zł/sztuka, jasne, z naturalnymi dodatkami. Zebrałam tu mnóstwo inspiracji do ich stworzenia, może i Tobie się przydadzą? :)
Płytki.
Chciałabym, żeby łazienki były jasne, stwarzały wrażenie przestronnych stąd wybór padł na jasne płytki. Ale nie byłabym sobą, żebym chociaż odrobiny czerni nie przemyciła, więc z pewnością pojawią się jakieś wplecione elementy właśnie w takim kolorze. Co do kształtu i wielkości to uwielbiam te gładkie, wielkie płyty ale tak samo bardzo podobają mi się malutkie cegiełki z czarną fugą. Zapewne zmieszam to wszystko ze sobą :)
Drewno.
Marzą mi się takie drewniane blaty, szafki, jakieś dodatkowe elementy w postaci chociażby stołka czy drabinki na ręczniki. Drewno ociepla wnętrze, a także świetnie przełamie biel i czerń.
Kosze.
Cudownym dopełnieniem drewnianych elementów będą przeróżne kosze. Można w nich przechowywać pranie czy wyeksponować ręczniki.
Oświetlenie i lustro.
Zakochałam się w czarnym oświetleniu, w industrialnym stylu. Nad blatem z umywalkami widzę dwie żarówki wiszące na długim kablu. Lustra koniecznie okrągłe, najlepiej na pasku, sznurku.
Drzwi.
To mój "must have", szklane, szprosy... Jak zobaczyłam je pierwszy raz wiedziałam, że muszę mieć takie piękne drzwi prysznicowe u siebie, tym bardziej, że aktualnie mamy po prostu zasłonkę prysznicową...
Co myślicie o takich białych łazienkach, z dodatkiem czerni i drewna?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz