... a nasze mieszkanie jest już na to gotowe!
Oj w tym roku wszystko idzie mi strasznie wolno, ale nareszcie, po sypialni (KLIK) i pokoju na górze (KLIK) przyszedł czas na przestrzeń na parterze. Tu mamy całą strefę dzienną, czyli kuchnię, jadalnię i salon oraz korytarz, wc i dwie garderoby. Co roku staram się aby ta część mieszkania była spójna, co roku jest też tutaj zupełnie inny klimat. Kiedyś w okresie świątecznym królował tu turkus, później złoto, czerwień, w ubiegłym roku srebro, a w tym postawiłam na biel, zieleń i drewno. Niezbyt skromnie to zabrzmi, ale jest idealnie... Nareszcie udało mi się uzyskać zamierzony efekt, jest przytulnie i w dzień i wieczorem, klimatycznie, bije stąd ciepło... Wcale w tym roku nie kupiłam wielkiej ilości nowych rzeczy, dekoracji nie jest też wcale jakoś bardzo dużo... A zresztą, zobaczcie sami jak jest, bo czeka na Was aż 50 zdjęć!