15 października

MÓJ PIERWSZY RAZ Z... SALONEM FRYZJERSKIM!

MÓJ PIERWSZY RAZ Z... SALONEM FRYZJERSKIM!
Od założeń do wizualizacji. 
Uwielbiam sama sobie stawiać wyzwania, ale i gdy ktoś mi je stawia, w tym przypadku klient. Miałam już okazję projektować salon kosmetyczny, a gdy Iza zgłosiła się do mnie by stworzyć jej wymarzony salon fryzjerski nie ukrywam, że na początku pojawił się stres, ale już chwilę później burza pomysłów w głowie. Izy założeniem było to, aby w salonie czuły się świetnie zarówno kobiety jak i mężczyźni, miała to być więc przestrzeń dość neutralna ale charakterystyczna i z pazurem. A moim zadaniem było spełnić te wszystkie wymagania, połączyć męski charakter z damską subtelnością i tak o to powstało to wnętrze.

03 października

NASZ MAŁY BIAŁY DOMEK- #7 CZY WARTO BYŁO KUPIĆ DOM W STANIE SUROWYM?

NASZ MAŁY BIAŁY DOMEK- #7 CZY WARTO BYŁO KUPIĆ DOM W STANIE SUROWYM?
Byle do przodu!
Nasza budowa z dnia na dzień intensywnie porusza się do przodu. Są już widoczne zmiany wizualne, ale przede wszystkim takie, które poprawią funkcjonalność domu. Można powiedzieć, że zamknęliśmy prawie nasz taki pierwszy etap, który przede wszystkim polegał na wszelkich poprawkach, zmianach układu pomieszczeń, przełożeniu, dodawaniu i odejmowaniu okien, a także na ich wstawieniu. Już po tym pierwszym etapie mogę powiedzieć czy nasza decyzja o zakupie domu w stanie surowym należała do tych dobrych czy jednak tych złych...

Copyright © 2016 Mieszkanie Marzeń , Blogger