NASZ MAŁY BIAŁY DOMEK- #13 SALON, JADALNIA I TARAS.

Nie taka prosta sprawa. 
Wydawać by się mogło, że niby wszystko wiesz, a jednak. Okazało się, że ta przestrzeń dzienna na parterze była największą niewiadomą i powstało najwięcej właśnie jej wersji! Na wizualizacjach możecie zobaczyć prawie wersję ostateczną, gdyż gdy już powstała okazało się, że nasze piękne, jasne podłogi niestety do nas nie dojadą, bo tak zdecydował producent i musieliśmy po 6 tygodniach oczekiwania podjąć decyzję "na już" i wybrać nową podłogę, z tych prawie dostępnych od ręki, by nie mieć jeszcze większych opóźnień... Oprócz tego nie możemy jeszcze znaleść idealnego stołu czy witryny, ale! Myślę, że gdy zobaczycie te wizualizacje to będziecie z pewnością wiedzieli co mi w duszy gra i jak będzie wyglądała nasza jadalnia, salon i nawet wstępnie taras.

Część dzienna. 
To pomieszczenie widzimy zaraz po przekroczeniu przedpokoju przez przeszklone drzwi. Mamy tu dwie wydzielone strefy za pomocą mebli. Z prawej jest część wypoczynkowa, z lewej natomiast jadalnia. Cała ta przestrzeń miała być pokryta jasną, prawie białą podłogą, z delikatnymi słojami. Docelowo podłoga będzie ciemniejsza, jednak teraz po jej położeniu myślę, że wyjdzie nam to na dobre, gdyż pięknie komponuje się z naszymi belkami, które dumnie zdobią tu sufit. Ściany natomiast pokrywa nieskazitelna biel i to ona będzie świetnym tłem dla mebli.

Salon.
Przede wszystkim miało być to miejsce idealne do wypoczynku, relaksu, spotkań. Chcieliśmy aby komponowało się z przyrodą za oknem, by z każdego miejsca był widok na las. Dlatego telewizor konkuruje z widokiem wisząc pomiędzy dwoma dużymi szybami. Pod nim stanie szafka RTV mojego pomysłu, którą wykona stolarz i która będzie przechodzić w siedzisko pod oknem, o którym zawsze marzyłam. Pod siedziskiem znajdzie się miejsce do przechowywania w postaci koszy. Będzie to idealnie miejsce do odpoczynku z książką.
Zupełnie podobnie jak dwie sofy, które tu staną. Długo szukaliśmy idealnych, takich niezbyt eleganckich, nie za prostych. Musiały po prostu od razu krzyczeć, że są baaardzo wygodne! I te tak właśnie do nas mówiły. Wybraliśmy dwie sofy Mega od nkmeble.pl. Zauroczyły nas tą ilością poduch, w których można się zatopić. Pomiędzy nimi staną dwa stoliczki, które znalazłam na selsey.pl, a pod nimi piękny sznurkowy dywan od dywanyluszczow.eu.

Jadalnia.

Tutaj główną rolę będzie grał po prostu stół. Duży, dodatkowo rozkładany, tak aby mógł pomieścić wszystkich! Najbardziej marzę właśnie o takim drewnianym, na pięknych nogach. Szukam i szukam... Może kiedyś znajdę :) Przy nim staną nasze szare, welurowe krzesła, które już znacie. Po bokach może wtedy jakieś lżejsze, drewniane lub wiklinowe? Dużo jest tu niewiadomych, natomiast jest jedna rzecz, której jesteśmy pewni- lampy! Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia, gdy zobaczyłam je na stronie ekconcept.pl. My mówimy na nie "ufo", a tak naprawdę nazywają się Sari. Nad stołem zawisną trzy lampy, w różnych rozmiarach i w różnych miejscach, na różnych wysokościach. Myślę, że będą cudowną ozdobą tej części pomieszczenia, tak samo jak witrynka. Zawsze mi się taka marzyła i tu również trwają poszukiwania tej jedynej, wymarzonej... 

Taras. 

Aktualnie powiększyliśmy nasz taras już o ponad połowę, tak aby swobodnie mógł zmieścić się na nim zestaw wypoczynkowy, który znacie z naszego balkonu, a także stół by stworzyć tu taki mini salon na świeżym powietrzu. Brakuje nam jeszcze zadaszenia, które zakryje całą tą przestrzeń. Będzie się ono trzymało na drewnianych belkach. Po bokach tarasu planuję powiesić zasłony a by stworzyć tu jeszcze bardziej domowy klimat. No i huśtawka! Mój kokon z balkonu znajdzie i tu dla siebie miejsce zaraz przy wyjściu na taras. To taki wstępny zarys tej przestrzeni, bardziej rozplanowanie ustawienia mebli. Ale na pewno będzie to kolejna moja ulubiona przestrzeń!

Post powstał we współpracy z: EkConcept.pl, DywanyŁuszczów.eu, Selsey.pl, NkMeble.pl