Kiedy zgłosiła się do mnie Basia, nie mogłam uwierzyć, że nasza współpraca dojdzie do skutku. Tak dużego projektu, w tak odległym miejscu jak Stany Zjednoczone jeszcze nie robiłam! W środku przeplatały się we mnie uczucia wielkiej radości, podekscytowania, ale także stresu i obawy czy najzwyczajniej na świecie podołam temu wyzwaniu. Otóż Basia wraz z mężem i dwójką dzieci zapragnęła przeprowadzić się z 100m2 domku do ponad 200m2 domu o dość słabej kondycji... Cały był do remontu, jednak zarówno i mnie i właścicielkę urzekł ten piękny kształt bryły no i wykusz, w którym zakochałam się od razu. Dziś pokażę Wam zaakceptowaną wersję parteru. Króluje tu parkiet w szarym odcieniu ułożony w jodełkę, odcienie szarości, bieli, czerni i złota. Miało być błyszcząco i złoto! No to sprawdźcie sami :)
Korytarz.
Zaraz po przekroczeniu drzwi wejściowych z prawej strony mamy schody i wejście do pralni oraz pomieszczenia gospodarczego, z lewej drzwi do garażu, a na wprost piękne francuskie drzwi wprowadzające nas do części mieszkalnej domu. To właśnie stąd rozpoczniemy naszą wycieczkę. Korytarz jest dość długi i całkiem szeroki. Na ścianach mamy ozdobne lamperie w kolorze białym, które pięknie komponują się z białymi drzwiami i szarymi ścianami. W tej części właściciele nie potrzebowali miejsca do przechowywania, więc postawiliśmy na meble pełniące bardziej funkcję dekoracyjną ale są także praktyczne. W konsoli pomieścimy jakieś drobiazgi, a na pięknej pikowanej ławeczce można przysiąść czy położyć torebkę w drodze do domowego biura mieszącego się za podwójnymi drzwiami. Już od wejścia witają nas złote detale, które zauważycie w całym domu.
Toaleta.
Może do najmniejszych nie należy ale jest dość wąska. Tutaj także mamy te piękne ozdobne lamperie komponujące się z szarymi ścianami. Wchodząc do środka z lewej strony jest zlew w dość klasycznym stylu i wc. Cała ta ściana jest pokryta lustrem. Nad zlewem wiszą dwie złote lampki, a cały sufit jest podświetlony ledami. Prawa strona pełni bardziej dekoracyjną funkcję. Na wprost mamy ukrytą szafę za lakierowaną płytą na wysoki połysk.
Biuro pełniące funkcję pokoju gościnnego.
Pewnie myślicie, że w tak dużym domu spokojnie znalazło by się miejsce do oddzielny pokój gościnny. Jednak właściciele wspólnie stwierdzili, że przy odwiedzinach parę razy w roku wolą aby biuro pełniło tą funkcję, a w zamian za to będę mieli piękne, duże 3 pokoje na górze. Myślę, że każdy gość chętnie spędzi tu niejedną noc. Na codzień będzie tu biuro z możliwością przyjęcia klienta, który komfortowo będzie się czuł dzięki sofie i stoliczkowi schowanemu z boku sofy. Ten sam stolik może pełnić funkcję nocnej szafki dla gości zostających na noc. Sofa jest rozkładana i daje nam miejsce do spania 140cm szerokości. W tym dość małym pokoiku zmieściłam dwa biurka, komodę i regał na segregatory. To miejsce gdzie króluje Pan Domu, więc nie zobaczycie tu złota :) Oświetlenie jest naturalne, nad biurkami mamy dwie żarówki, a wzdłuż podwieszanego sufitu oświetlenie led.
Salon, kuchnia i jadalnia.
Przechodzimy nareszcie do naszej duuużej części dziennej. Idąc korytarzem po prawej stronie mamy czarną kuchnię na wysoki połysk. Jest dość nowoczesna w swej formie. Nie mogło zabraknąć także marmurowej wyspy, na której mamy płytę, a nad nią ozdobny, czarny okap. Przy wyspie możemy usiąść, zjeść śniadanie, pełni też funkcję dodatkowego miejsca do przygotowania posiłku.
Tuż obok niej mamy jadalnię, w pięknym wykuszu. Świetnie wpasował się tu stół okrągły. Jest duży, a po rozłożeniu zmieści spokojnie 12 osób. Wokół są cudowne okna, które będą wpuszczały tu mnóstwo światła. To miejsce idealne na posiłki!
Również przy pięknym, dużym, rozsuwanym oknie, pełniącym funkcje drzwi do ogrodu, mieści się salon. Jego główna ściana to TV. Po bokach mamy dwie szafki. Sofy pomieszczą mnóstwo osób, a do odpoczynku dodatkowo będzie tu także szezlong. Oczywiście w tej części nie mogło już zabraknąć złotych elementów w postaci oświetlenia. Całość jest jasna i przestronna, pomimo sporej ilości mebli.
Ten parter albo pokochacie albo nie, na pewno nie przejdziecie obok niego obojętnie. Ja chętnie bym tu zamieszkała ♡
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz