To przede wszystkim apartament właścicieli, z garderobą, łazienką i tarasem. Dwa pokoje dzieci z garderobami i wspólna łazienka. Przestrzenie są naprawdę spore i większość zapewne zrobiłaby tu kolejny pokój gościnny, jednak domownicy stwierdzili, że wolą codziennie wykorzystywaną przez nich większą przestrzeń niż raz na jakiś czas pokój gościnny. Stąd pomysł na biuro na dole pełniące także funkcję pokoju gościnnego, które pokazywałam Wam w poprzednim poście wraz z resztą parteru tego pięknego domu (KLIK). Ale wróćmy już do naszej górnej przestrzeni, która różni się troszeczkę klimatem od parteru, przede wszystkim za sprawą pokojów dziecięcych, które rządzą się swoimi prawami. Jest za to sporo złota, szarości i lamperie, które były także na dole. Zapraszam Was na wycieczkę po tym okazałym piętrze.
Apartament Rodziców.
To aż około 50 m2, na które składa się sypialnia, garderoba i łazienka. Miała to być prywatna przestrzeń rodziców i tak właśnie będzie. Dodatkowo mamy tu też wyjście na okazały taras, który jest nad wykuszem. Zaraz po wejściu widzimy duże łoże z pięknym tapicerowanym zagłówkiem. PO bokach dwie nocne szafki do kompletu z komodą, którą widzicie naprzeciwko łóżka. Wszystkie meble mają złote wykończenia, które idealnie komponują się z oświetleniem i resztą domu. Za sprawą wielkich, balkonowych okien pomieszczenie to jest idealnie doświetlone.
Za ścianką z telewizorem, pokrytą tapetą mamy przejście do garderoby. Pod oknem znalazło się miejsce na toaletkę Pani Domu. Garderoba jest w kształcie litery L i na całej tej przestrzeni będą półeczki, szafeczki i wieszaki, zasłaniane gruby zasłonami zamiast frontów. Natomiast znajdą się też szafki pod sufit, które będą miały lakierowane fronty.
Dalej przechodzimy do dość sporej łazienki. Przy oknie wyeksponowałam piękną wannę, będzie to idealne miejsce do relaksu. Na głównej ścianie mamy wiszące szafki z dwiema umywalkami i okrągłe lustra. Na przeciwko wanny bidet i wc zabudowany płytkmi na wysoki połysk. Cała łazienka natomiast jest pokryta marmurowymi płytkami, co łączy nam się z innymi pomieszczeniami, tak samo jak złote oświetlenie.
Wróćmy na chwilę do mojego ulubionego miejsca, którym jest ten ogromny taras. Stworzyłam tu przestrzeń do relaksu, idealną do porannej kawy, odpoczynku przy lampce szampana, poczytania książki. Jest tu dużo drewna, rattanu, białych poduch i elementów z trawy morskiej. Pomimo braku ekskluzywnego złota uważam, że pięknie komponuje się z sypialnią.
Pokój Dziewczynki- Fanki Myszki Mickey.
Miało być różowo i myszkowo i trochę biało i czarno też. No i tak właśnie jest. Ściany są w odcieniu jasnego różu, natomiast meble w bieli. W razie gdyby róż się znudził to białe meble tworzą idealną podstawę do zmian. Mamy tu duże łóżko, które pomieści koleżanki na nocowaniu, obok szafka nocną z motywem lubianym przez naszą bohaterkę. Obok łóżka jest jeszcze leżanka, w której ewentualnie również można się przespać lub poczytać książkę i się zrelaksować. Tak samo jak pod tym baldachimem, który będzie z pewnością fajną bazą do zabaw! Za podwójnymi drzwiami ukryta jest garderoba. Całość zamyka nam różowe oświetlenie i ciekawy dywan.
Niebieski pokój Chłopca.
Łazienka.
Jest to przede wszystkim przestrzeń dzieci i to one wybierały kolory, wspólnie decydując się na biel i czerń. Reszta należała już do mnie, a zadaniem było stworzyć łazienkę na lata zarówno dla dzieci, wpadających na dłużej gości i czasem dla rodziców ze względu na prysznic. Cała łazienka pokryta jest płytkami białymi na wysoki połysk, jak i pięknymi czarnymi w marokańskim klimacie. Mamy tu długi blat z wiszącymi szafkami, sporym, podświetlanym lustrem i dwoma zlewami. Ciekawym elementem jest też ta szafka nad wanną, docelowo kółeczka będą płytsze. Całość zamyka nam stylowe, czarne oświetlenie z elementami brązu i złota.
Ten dom robi już na projekcie niesamowite wrażenie. Jest stylowy, duży, funkcjonalny i spójny, stworzony idealnie na potrzeby tej właśnie Rodziny. A jak Wam się podoba?
Ja po prostu marzę o większej łazience, bo na ten moment to nawet nie mam możliwości, aby w łazience powiesić sobie szlafrok, bo po prostu nie ma miejsca. Na szczęście konkretne plany już są, więc będziemy działać i możecie sprawić sobie większą łazienkę bez problemu. Potrzebny jest tylko dobry plan, fundusze i ekipa remontowa. Już nie mogę doczekać się pierwszych efektów, jakie sią pojawiają. A jak z Waszą łazienką? Jest dość duża czy nie bardzo?
OdpowiedzUsuń