Nowe wnętrze.
Tegoroczne dekorowanie sypialni na święta było dla mnie troszkę jakby nowością. Jeszcze w tamtym roku nasza sypialnia była w zupełnie innym pomieszczeniu (KLIK). To pierwsze święta tego zupełnie nowego wnętrza i chyba właśnie też dlatego było to dla mnie tak ważne.
Tak jak na dole królują u nas biel, srebro i zimny błękit (KLIK), tak na górze od początku wiedziałam, że chcę aby było czerwono! Sypialnia to najłatwiejsze miejsce aby przeprowadzić metamorfozę. Wystarczy zmienić pościel, dodać parę świątecznych akcentów i mamy zupełnie nowe wnętrze!
Coś nowego, coś zrobionego.
Tak właśnie zrobiłam u siebie. Wybrałam czerwoną pościel ze świątecznymi wzorami w skandynawskim stylu. Podmieniłam dywan na ten bardziej puchaty, co znacznie ociepliło wnętrze. Na różową skrzynkę zarzuciłam koc, a obok postawiłam latarenkę i drewnianą gwiazdkę z czerwonymi elementami. Nie moglam także zapomnieć o prostych rzeczach diy. Do starego, szklanego wazonika włożyłam świeżą, pachnącą gałązkę. Słoik obwiązałam szpagatem, do niego włożyłam białe świece, a pomiędzy także pachnącą gałązkę. Na komodzie dumnie stanęła ośnieżona, piękna choinka z lampkami oraz słodkie, drewniane saneczki. Te wszystkie elementy totalnie odmieniły naszą sypialnię i nadały jej prawdziwie świątecznego klimatu.
Warto dodać, że ta metamorfoza zmieściła się w 150zł. W tej kwocie zawarte są wszystkie rzeczy, które wymieniłam wyżej. Za naprawdę małą sumę możemy totalnie odmienić nasze wnętrze i cieszyć oko od razu po przebudzeniu. Teraz zasypiamy i budzimy się czując świąteczny nastrój! Uwielbiam to uczucie zupełnie nowego, odświeżonego pomieszczenia.
Piękne tonwyglada trochę jak z piernika przez ten braz☺
OdpowiedzUsuń