05 marca

WIOSENNA METAMORFOZA NASZEGO SALONU- RÓŻ I MIEDŹ.

Powrót do przeszłości. 
Pierwszy post na tym blogu, w którym pokazałam Wam nasz salon był dokładnie o tym "Jak przemycić róż we wnętrzu mieszkając z mężczyzną", z 23 września 2016r. Od tego czasu nasz salon przeszedł różne małe i te większe metamorfozy: Black and White, Świąteczną, a ostatnio była Mięta w różnych obliczach. Różowy to bezwątpienia mój ulubiony kolor we wnętrzach. Cudownie łączy się ze wszystkimi barwami, ociepla, odświeża wnętrze.
Nic mnie nie mogło bardziej ucieszyć niż mój Mąż oznajmiający "wiesz co kochanie, zmień już te wszystkie pierdołki w salonie na różowe" :)! Chyba ten remont nowej sypialni tak na niego podziałał i te pastele, które w niej królują. Ale Ciiii, na pokazanie sypialni jeszcze przyjdzie czas, nie chce zdradzać tajemnicy jak wygląda, czekam jeszcze na parę szczegółów i na pewno na dniach pojawi się o niej wyczekiwany post, obiecuję :) A wracając do salonu sprawdźcie, co się w nim zmieniło.

Układ pomieszczenia. 
To jedna z największych zmian przy tej wiosennej metamorfozie. Podczas remontu musieliśmy przesunąć wszystkie meble i po skończeniu musiałam sama je rozsunąć na miejsce. Tak trochę przez przypadek i chyba trochę z braku sił zostawiłam je tak, że sofa stoi pod oknem, na przeciwko niej dwa fotele, a więc wszystkie meble stoją teraz bokiem do telewizora. Wcześniej sofa stała na przeciwko telewizora, a dwa fotele po bokach, na przeciwko siebie (KLIK). Nadal nie wiem czy nowy układ jest lepszy czy nie pod względem wizualnym, bo pod względem wygody oba układy się sprawdzały tak samo. Dajcie znać, który układ według Was jest lepszy :)




Stolik-stoliki kawowe. 
Na początku był biały, prostokątny (KLIK), następnie na nim pojawiła się płyta w odcieniach szarości (KLIK), później okrągły mały stoliczek na drewnianych nogach (KLIK), a teraz przy nim pojawiły się dwa kolejne, biały również okrągły, oraz różowy. Wszystkie inne, dodatkowo w innych kolorach, a razem urzekły mnie niesamowicie!




Odrobina miedzi. 
Do pastelowego odcienia różu postanowiłam dodać odrobinę miedzi, aby przełamać tą słodkość. Dodatkowo miedź pięknie współgra z różem i z drewnem. Miedziane dodatki są dość drogie, a że miałam parę starych, które już mi się znudziły w swoim pierwotnym kolorze postanowiłam dać im drugie życie przy pomocy sprayu :) Zarówno ramki jak i świeczki wraz z drewnianą podstawką (KLIK) były w kolorze srebrnym oraz szarym. 10 minut roboty, niecałe 20zł i zamieniły się w modne, miedziane dodatki.




... I dodatki!
Jak wspominałam róż w naszym wnętrzu pojawił się ponad pół roku temu. Część dodatków pozostała, część przeszła mała metamorfozę, pojawiły się także zupełnie nowe detale, a niektóre otrzymały po prostu nowy kolor :) Pomimo tego, że ten kolor już w naszym salonie był chciałam aby ta odsłona była jednak troszkę inna. Pojawiły się nowe poduchy różowe i szare, oraz stary różowy koc.



Na drewnianych półkach obok ramek pojawiły się nowe różowe świeczki w kształcie motylka i kwiatka oraz grafika w odcieniach różu w białej ramie.




W świeżo malowanych miedzianych ramkach oraz tej starej pastelowej pojawiły się nowe, wakacyjne zdjęcia. A na schodach różowe tulipany w różowym pudełku. Wszystkie te elementy świetnie ze sobą współgrają.



Po przeciwnej stronie na parapecie stoją również kwiaty w różowej doniczce. Taka sama doniczka, z nową wstążką stoi również na półce. Na drabince DIY (KLIK) możecie zobaczyć mój koc DIY (KLIK).



Na naszym biurowo-jadalnianym stoliku pojawił się również element miedzi. Koszyk, na który czaiłam się chyba parę tygodni, aż w końcu nie miałam wymówki, gdy dodałam odrobinę miedzi w metamorfozie salonu :) Wprowadził porządek, wszystkie czasopisma, rachunki, kartki i inne pierdoły lądują właśnie w nim.



Uwielbiam przeglądać posty wstecz, ze zdjęciami naszego mieszkania i obserwować jak małe rzeczy potrafią wprowadzić duże zmiany. Takie odświeżenie naszej przestrzeni jak bardzo przydatne, człowiek od razu ma nowa energię, chęci, pojawiają się nowe pomysły i przede wszystkim miło spędza się czas w swoim starym-nowym mieszkaniu! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Mieszkanie Marzeń , Blogger