Jesienne, a już tym bardziej zimowe wieczory skłaniają nas do tego aby na chwilę zatrzymać się, usiąść i odetchnąć. Uwielbiam te powroty do domu, kiedy mogę spokojnie zaszyć się pod kocykiem z rozgrzewającą herbatą i nie musieć robić nic!
Wtedy najczęściej sięgam po książkę, jakąś gazetkę albo przeglądam nasze albumy ze zdjęciami i wspominam. Pamiętam jak właśnie w jeden taki jesienny dzień jeszcze niedawno planowałam nasze wakacje 2017 na Zakynthos. Ta cała ekscytacja, rozrysowane trasy, miejsca do zwiedzenia, jakby to było wczoraj... A tak naprawdę minęło już parę dobrych miesięcy, a my mamy już zaplanowany urlop 2018. Jednak te wspomnienia z poprzednich wakacji nadal w nas żyją, a to za sprawą właśnie fotografii.
Uporządkuj i spersonalizuj wspomnienia.
Lubię mieć zawsze wszystko pod ręką, poukładane, według planu. Zdjęć z każdego ważnego wydarzenia mam setki. Zajmują mi miejsce na telefonie, komputerze i aparacie, ale tylko przez chwilę. A to dlatego, że tworzę z nich fotoalbumy. O poprzednich możesz przeczytać tutaj KLIK. Tym razem też nie mogło być inaczej, zdecydowałam się jedynie na inną formę. Nasz album z Zakynthos to fotozeszyt. Ma bardziej "codzienną" formę, na której mi zależało, elegancką fotoksiążkę zrobiłam ze zdjęciami z naszego wesela, a tu chciałam taki album bardziej na luzie. Ponownie skorzystałam z firmy Saal Digital. Uwielbiam ich za jakość, prostą w obsłudze aplikację do tworzenia albumów z maksymalną możliwością personalizacji, oraz za bardzo ważną dla mnie szybką realizację!
Taki album to także idealny pomysł na prezent. Zbliżają się Mikołajki i Święta, a to świetne okazje aby zrobić niespodziankę bliskiej osobie i podarować jej trochę cudownych wspomnień!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz